Hej;) Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją pigmentów Glam marki Glamshop,
więc bez przedłużania - jeśli chcecie poznać moją opinię na ich temat, koniecznie czytajcie dalej;)
Pigmenty Glam kuszą przepięknymi kolorami. Ja aktualnie posiadam 15 odcieni: Amore, Rudy Róż, 24 Karaty, Szampański, Venus, Różę Herbacianą, Starą Oliwę, Glam, Blasssk, Denaturat, Super Nova, Różowy Rubin, Satynę,
Metalową Lawendę i Bestseller.
Pigmenty są zamknięte w zakręcanych plastikowych słoiczkach. Każdy słoiczek ma w środku sitko, dzięki czemu możemy dozować ilość produktu.
Pigmenty są zamknięte w zakręcanych plastikowych słoiczkach. Każdy słoiczek ma w środku sitko, dzięki czemu możemy dozować ilość produktu.
INGLOT, KOBO, CZY GLAMSHOP?
Pigmenty
Glam są drobno zmielone, ale jednak nadal zakwalifikowałabym je do
pigmentów, a nie cieni sypkich. Ich formuła zdecydowanie różni się od
innych znanych pigmentów - czy tych z Inglota czy z Kobo. Pigmenty z
Inglota są bardziej 'płateczkowe', dają większy blask na powiece. Z
kolei pigmentom z Kobo pod względem konsystencji bliżej do cieni
sypkich, czy pyłków do paznokci. Są bardzo drobno zmielone, białe,
opalizujące na różne kolory.
Pigmenty
z Glamshopu na powiece dają więcej koloru niż blasku - oczywiście one w
piękny sposób odbijają światło, ale jednak nie należą do tego typu
pigmentów, których głównym zadaniem jest rozświetlenie. Znajdziemy tu
pigmenty nie tylko dające jednolity kolor na powiece, ale również te
duochromowe.
APLIKACJA
Ich
aplikacja jest bajecznie prosta - możecie nałożyć je solo (wtedy
oczywiście będą mniej trwałe, jest duże ryzyko, że szybko się osypią),
na mokro (wtedy dają bardziej metaliczny efekt na powiece, kolor jest
równomiernie rozłożony, ale również jest ryzyko, że w ciągu dnia się
osypią) lub na klej typu GlamGlue, Kryolan, czy NYX Glitter Primer.
Krótka informacja dla początkujących: najlepiej
oczywiście aplikować je płaskim syntetycznym pędzelkiem lub palcem. Na
pewno nie róbcie tego przy pomocy pędzli z włosia kozy, czy tych
płaskich, czy do blendowania - efekt będzie odwrotny od zamierzonego -
zamiast uzyskać równomiernie rozłożoną taflę koloru, będziecie miały na
powiece kilka niedbale nałożonych plam, a reszta pigmentu prawdopodobnie
wyląduje pod okiem.
Pigmenty
Glam najlepiej nakładało mi się na klej GlamGlue, choć z nim też trzeba
postępować dość ostrożnie (wkrótce na blogu pojawi się post z recenzją
tego produktu i jego porównanie do kleju z NYX). Najlepiej
nakładać bardzo cienkie warstwy kleju, postarać się zaaplikować go
równomiernie, delikatnie wklepać w powiekę i odczekać 30 sekund, a
dopiero następnie nałożyć pigment.
Oczywiście niektóre są bardziej intensywne, inne mniej. Niektóre tylko w bardzo subtelny sposób rozświetlają powiekę, inne dają intensywną taflę koloru. Efekt końcowy zależy też od naszego sposobu aplikacji i ilości nałożonego pigmentu.
Cena jednego pigmentu to 15 zł.
Nie będę robić swatchy poszczególnych pigmentów - kolory na stronie Glamshopu są bardzo dobrze odwzorowane i opisane.
Edit - jak widzicie swatche jednak się pojawiły, mam nadzieję, że choć trochę pomogą Wam w wyborze;)
Dajcie znać w komentarzach czy używacie pigmentów w makijażu;)
Oczywiście niektóre są bardziej intensywne, inne mniej. Niektóre tylko w bardzo subtelny sposób rozświetlają powiekę, inne dają intensywną taflę koloru. Efekt końcowy zależy też od naszego sposobu aplikacji i ilości nałożonego pigmentu.
Cena jednego pigmentu to 15 zł.
Edit - jak widzicie swatche jednak się pojawiły, mam nadzieję, że choć trochę pomogą Wam w wyborze;)
Od lewej: Denaturat, Amore, Różowy Rubin, Satyna, Venus |
Od lewej: Blasssk, Bestseller, Szapański, Rudy Róż, Super Nova |
Od lewej: Stara Oliwa, Glam, 24 Karaty, Metalowa Lawenda, Róża Herbaciana |
Dajcie znać w komentarzach czy używacie pigmentów w makijażu;)
Ja cały czas poluję na osławioną kosmiczną pieczarkę :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest, także polecam:)
UsuńOj pragne wszystkich pigmentow, mam najwiecej z NYXa ale te rowniez bardzo mnie kusza :D
OdpowiedzUsuńO widzisz, a ja bardzo chcę wypróbować te z NYX:D Jakie kolory polecasz?;)
UsuńA czekałam właśnie na swatche :(
OdpowiedzUsuńOkej, to postaram się je wrzucić jeszcze w tym tygodniu;)
Usuń