Hej;) Dziś zapraszam Was na post, w którym opowiem Wam o kilku kosmetykach pielęgnacyjnych, które ostatnio zagościły w mojej łazience. Wszystkie te produkty są całkowicie naturalne i mają świetne składy. Jeśli chcecie wiedzieć, czy ich działanie jest równie dobre, koniecznie przeczytajcie dzisiejszy post.
Peeling do twarzy Nacomi Natural Face Scrub kupiłam kilka miesięcy temu, ale czekał na swoją kolej. Ja mam wersję przeciwzmarszczkową, do cery suchej i normalnej z olejem marula i ekstraktem z mango. Pachnie przepięknie, trochę owocowo, słodko, jakby gumą mambą;) Jest naprawdę niezłym zdzierakiem. Pod względem działania bardzo przypomina mi peeling oczyszczający Sylveco. Szybko i skutecznie usuwa martwy naskórek, a przy tym nie podrażnia skóry. Po wykonaniu masażu twarzy, zostawiam go na skórze na około 5 minut. Po spłukaniu pozostawia skórę nawilżoną, gładką, pokrytą lekko tłustym filmem, dlatego świetnie sprawdzi się do skóry suchej i dojrzałej. Dodatkowy plus za higieniczne opakowanie.
W składzie scrubu znajdziemy m.in. olej ze słodkich migdałów, olej słonecznikowy, olej macadamia, olej arganowy, ekstrakt z mango i olej marula.
Tak się złożyło, że kolejny kosmetyk również jest z linii przeciwzmarszczkowej:D Dobrze wiecie, że ja nigdy nie patrzę na to, co jest napisane na opakowaniu, a sugeruję się tylko i wyłącznie składem danego produktu i na tej podstawie podejmuję decyzję o jego zakupie.
ZMARSZCZKI PRECZ!
Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy Vianek jest chyba najbardziej treściwym kremem pod oczy, który do tej pory marka wypuściła na rynek. Jego konsystencja nie jest zbyt gęsta, ale jego formuła jest mocno skoncentrowana dzięki czemu krem funduje skórze pod oczami solidną dawkę nawilżenia. Stosunkowo dość szybko się wchłania. Ma słodkawy, ale nieco dziwny zapach. Jeśli miałabym Wam polecić tylko jeden spośród czterech kremów marki Sylveco/Vianek - odżywczego, nawilżającego, przeciwzmarszczkowego i łagodzącego, to zdecydowanie wybrałabym ten. W jego przeciwzmarszczkowe właściwości nie do końca wierzę, ale pożyjemy zobaczymy:)
W składzie tego kremu znajdziemy m.in. olej z nasion wiesiołka, glicerynę, olej z nasion maliny, olej z nasion truskawek, witaminę E, skwalan, panthenol, koenzyn q10, kofeinę, teofilinę, teobrominę, kwas hialuronowy oraz wyciąg z liści miłorzębu japońskiego.
NAWILŻAJĄCE MLECZKO
Łagodząca emulsja myjąca do twarzy to nic innego jak mleczko do twarzy. Ja akurat wolę żele, wtedy mam wrażenie, że moja skóra jest lepiej oczyszczona, ale ostatnio postanowiłam spróbować czegoś innego. Zimą moja skóra jest bardziej odwodniona i przesuszona, potrzebuje więc większej dawki nawilżenia i łagodniejszego oczyszczania.
Emulsja ma płynną konsystencję. Dobrze oczyszcza, a przy tym jest delikatna dla skóry. Nie powoduje uczucia ściągnięcia, a wręcz przeciwnie - delikatnie nawilża i pozostawia ochronny film na skórze. Pod względem działania bardzo przypomina mi ten sam produkt, także marki Vianek, tyle że z serii nawilżającej. Będzie świetny do cery suchej i wrażliwej.
Łagodząca emulsja myjąca do twarzy to nic innego jak mleczko do twarzy. Ja akurat wolę żele, wtedy mam wrażenie, że moja skóra jest lepiej oczyszczona, ale ostatnio postanowiłam spróbować czegoś innego. Zimą moja skóra jest bardziej odwodniona i przesuszona, potrzebuje więc większej dawki nawilżenia i łagodniejszego oczyszczania.
Emulsja ma płynną konsystencję. Dobrze oczyszcza, a przy tym jest delikatna dla skóry. Nie powoduje uczucia ściągnięcia, a wręcz przeciwnie - delikatnie nawilża i pozostawia ochronny film na skórze. Pod względem działania bardzo przypomina mi ten sam produkt, także marki Vianek, tyle że z serii nawilżającej. Będzie świetny do cery suchej i wrażliwej.
W składzie emulsji znajdziemy m.in. olej kokosowy, olej z pestek winogron, glicerynę, ekstrakt z żywokostu lekarskiego, panthenol oraz alantoinę.
Dajcie znać w komentarzach czy znacie któryś z tych produktów. Jeśli tak, napiszcie jak się u Was sprawdza:)
nie znam tych produktów, ale ogólnie vianka bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też:) Wiele ich produktów się u mnie świetnie sprawdza;)
UsuńLubię peelingi od Nacomi :) i to bardzo!
OdpowiedzUsuńJa mam teraz ochotę wypróbować ich masła do ciała:)
UsuńNa peeling z Nacomi mam chęć :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńTen krem z Vianka polecałam mojej mamie i chyba dobrze zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńTa emulsja łagodząca średnio się u mnie sprawdziła ;)