Hej;) Niedawno temu pokazywałam Wam na blogu nowości makijażowe, które przywiozłam z konferencji Meet Beauty. Dzisiaj znów pozostajemy w temacie makijażu - pokażę Wam moje ostatnie zakupy ze sklepu glamshop.pl i cocolita.pl. Jeśli jesteście ciekawi co wpadło w moje ręce, koniecznie czytajcie dalej;)
Pierwszym zakupem była paletka Affect Pure Passion. Na blogu na pewno pojawi się osobna recenzja na jej temat, więc jeśli jesteście ciekawi to wyczekujcie wpisu. Powiem tylko, że jakość cieni jest rewelacyjna, tak samo zresztą jak w poprzednich paletkach. Więcej niebawem.
Puder HD z Glamshopu to kolejny kosmetyk, który ostatnio wpadł w moje ręce. Ładnie wygładza, dobrze matuje skórę, niweluje widoczność porów. Na razie za krótko go testuję aby móc coś więcej powiedzieć na jego temat, ale wkrótce o nim napiszę.
Paletka cieni Goła z Glamshopu to kolejny sztos. Pigmentacja jest ciut słabsza niż w przypadku Affect, ale nadal na bardzo wysokim poziomie. Zachwycił mnie szczególnie cień foliowy Nudysta. Przyznam szczerze, że brakowało mi paletki z dobrej jakości cieniami w neutralnej kolorystyce. Na temat tej paletki pojawi się także osobny post na blogu.
Puder HD z Glamshopu to kolejny kosmetyk, który ostatnio wpadł w moje ręce. Ładnie wygładza, dobrze matuje skórę, niweluje widoczność porów. Na razie za krótko go testuję aby móc coś więcej powiedzieć na jego temat, ale wkrótce o nim napiszę.
Paletka cieni Goła z Glamshopu to kolejny sztos. Pigmentacja jest ciut słabsza niż w przypadku Affect, ale nadal na bardzo wysokim poziomie. Zachwycił mnie szczególnie cień foliowy Nudysta. Przyznam szczerze, że brakowało mi paletki z dobrej jakości cieniami w neutralnej kolorystyce. Na temat tej paletki pojawi się także osobny post na blogu.
Kupiłam także dwa rozświetlacze - GlamPOP Mega Blasssk i Ultra Świecidło. Używałam na razie tylko tego drugiego i muszę przyznać, że jest bardzo intensywny i pięknie odbija światło.
Ostatni już zakup to prasowany pigment Absynt, również z Glamshopu. Jakość znów powala - cień ma mocną pigmentację, bardzo łatwo się blenduje, można budować intensywność na powiece. Na pewno dokupię więcej odcieni i myślę, że wtedy pojawi się jakaś zbiorcza recenzja na temat tych cieni.
To już wszystkie kosmetyki. Dajcie znać w komentarzach czy skusiłyście się na którąś z tych nowości, czy może rozważacie zakup.
Mam ochotę kupić sobie rozświetlacz z Glamshopu :)
OdpowiedzUsuńKtóry Ci się podoba najbardziej?
UsuńJa mam olbrzymia ochote na zakupy w Glam shop, niestety nie ma tam mozliwosci placenia karta online wiec nie mam innej mozliwosci ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś dodadzą nowe opcje płatności;)
UsuńPaleta Goła bardzo mnie interesuje, ale jeszcze się nie zdecydowałam ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będziesz żałować zakupu:)
Usuń