Hej:) Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o dwóch kosmetykach marki Bioderma - jednym do makijażu, jednym do demakijażu. Jeśli chcecie wiedzieć więcej na ich temat, koniecznie czytajcie dalej:)
Podkład Bioderma Photoderm Nude Touch 50+ ma SPF 50. Ma rzadką, wręcz lejącą konsystencję. Ma tłustą konsystencję, jak to filtr ale na skórze po chwili zastyga i przybiera matowe wykończenie. Podkład ma bardzo lekkie krycie, które tylko minimalnie da się budować. Przez swoją tłustą konsystencję, w połączeniu z moim sebum niestety zaczyna się dość szybko warzyć i wyglądać nieświeżo i nieestetycznie. Mimo to nie ściera się w ciągu dnia, dość dobrze się utrzymuje, więc jeśli macie skórę suchą, a nie mieszaną jak ja, powinien być u Was trwały i dobrze wyglądać przez cały dzień.
Według mnie ten kosmetyk jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które np. na basen czy plażę nie chcą chodzić całkowicie saute, a jednak chcą zachować ochronę przeciwsłoneczną. Zawsze w przypadku filtrów kluczowe jest nałożenie odpowiedniej ilości, tutaj nie ma tego problemu, bo podkład jest na tyle lekki, plastyczny i mało kryjący, że nakładanie nawet większej ilości nie spowoduje u Was efektu maski czy uczucia przeciążenia skóry.
Podkład ma ładny żółty opalony, ale niezbyt ciemny kolor. Zamknięty jest w plastikowej buteleczce. Przed użyciem należy go dobrze wstrząsnąć aby zmieszać warstwę pigmentu z warstwą filtru.
Płyn micelarny Bioderma Hydrabio H20 dobrze usuwa makijaż, choć kiepsko radzi sobie z wodoopornymi mascarami. Nie szczypie w oczy, nie podrażnia skóry, nie wysusza jej, nie ma intensywnego zapachu. Zawiera ekstrakt z ogórka oraz jabłka.
Dajcie znać w komentarzach jak uważacie czy używacie koloryzujących filtrów do twarzy i czy używałyście słynnego płynu micelarnego z Biodermy.
Właśnie niedawno dostałam ten płyn do demakijażu z Biodermy i wkrótce będę go testować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawdza :)
UsuńBardzo fajna recenzja, dziękuję za nią bo nie mogłam się zdecydować ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się przydała :)
UsuńJa od biodermy lubię te płyny z różową zakrętką.
OdpowiedzUsuńMuszę je wypróbować, słyszałam o nich wiele dobrego :)
UsuńMam cerę mieszaną więc ten podkład nie dla mnie. Jak Pani wyżej miałam również różowy płyn Biodermy do cery wrażliwej. :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzał?
UsuńDobrze zmywał makijaż, nie wysuszał cery a mogę nawet powiedzieć, że delikatnie nawilżał :)
Usuńmogła pani choć kolor pokazać podkładu...już nie mówię o tym jak wygląda na twarzy. Taka recenzja jest dla mnie na nic
OdpowiedzUsuńNo cóż, trudno. Większości osób jednak post się przydał. Skupiam się na recenzji samego produktu i opisaniu jego właściwości. Kolor podkładu i tak najlepiej dobierać na żywo, pod siebie. Jeśli chce Pani zobaczyć efekt na twarzy, najlepiej pooglądać filmiki na Youtubie, bo żadne zdjęcie nigdy nie odda go dobrze.
Usuńsuper recenzja, bardzo lubię kosmetyki Biodermy :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja również, kiedyś używałam ich kremów do twarzy i też sprawdzały się super :)
UsuńPodkład mnie zainteresował, jeśli chodzi o płyny to używam z Garnier
OdpowiedzUsuń