Hej :) Dzisiaj zapraszam Was na denko, czyli post ze zbiorczą recenzją kosmetyków, które udało mi się zużyć w przeciągu kilku ostatnich miesięcy. Jeśli chcecie wiedzieć co i dlaczego kupię ponownie, a do jakich kosmetyków na pewno już nie wrócę, czytajcie dalej :)
PIELĘGNACJA WŁOSÓW
Maska Natura Siberia Saaremaa Organic Wild Estonian Cloudberry & Oat Milk Moisturizng Hair Mask For Colored And Dry Hair całkiem nieźle nawilżała i wygładzała włosy. Były po niej dociążone, błyszczące i miękkie w dotyku, ale raczej już do niej nie wrócę - znam inne, lepsze kosmetyki.
Jeśli Waszym włosom brakuje objętości, wypróbujcie odżywkę Anwen Proteinowa Magnolia. Moje włosy były po niej troszkę sztywniejsze, ale jednocześnie lśniące i gładkie. Na pewno do niej wrócę.
Szampon do włosów Petal Fresh Superfoods for Hair Get Drenched dobrze się pienił i oczyszczał włosy. Ponadto niesamowicie je wygładzał i nawilżał. Sprawiał, że włosy były lejące, błyszczące i dociążone. Myślę, że kupię go ponownie.
Odżywka Macadamia Hair Food Włosy Suche i Niesforne sprawiała, że włosy były miękkie, nawilżone i gładkie. Dzięki niej łatwo się rozczesywały i nie plątały się.
MAKIJAŻ | PIELĘGNACJA CIAŁA
Krem do rąk Eveline Cosmetics Strawberry Skin był tani mały i poręczny, więc idealny do torebki. Dobrze nawilżał i wygładzał dłonie. Pozostawiał na nich lekko silikonowy film. Myślę, że kupię go ponownie.
Mascara Maybelline Total Temptation mocno pogrubiała i wydłużała rzęsy. Nie osypywała się w ciągu dnia i była intensywnie czarne. Na pewno do niej wrócę.
PIELĘGNACJA TWARZY
Serum wygładzające z kompleksem anti-aging 5% BEAUTY.lab Miya Cosmetics sprawiało, że moja skóra była napięta i nawilżona. Szybko się wchłaniało i dobrze sprawdzało się pod makijaż. Na pewno kupię je ponownie.
Maska do twarzy MesoBoost Collagen Forte 10% Collagen Forte Mask dobrze nawilżała i wygładzała skórę. Była po nim także bardziej napięta i elastyczna. Raczej nie kupię jej ponownie.
Peeling z kwasami Revolution Skincare 30% AHA+BHA Peeling Solution oczyszcza skórę, pomaga się pozbyć zaskórników i zwęża pory. Sprawia, że skóra jest gładsza i bardziej napięta. Być może sięgnę po nie ponownie.
Peeling Pixi Cosmetics Peel&Polish rewelacyjnie oczyszcza i wygładza skórę oraz zwęża pory. Być może kupię je ponownie.
Maska wygładzająca Soraya Kieliszek wina całkiem nieźle nawilżała i wygładzała skórę. Znam jednak lepsze kosmetyki, więc nie wrócę do niej ponownie.
Odmładzająca esencja do twarzy Botanic Skinfood dobrze nawilżała i odświeżała cerę. Nie wiem czy kupię ją ponownie.
Pasta cynkowa z kwasem salicylowym to must have w mojej kosmetyczce. Niestety przez maseczki zmagam się z bolącymi podskórnymi gulami, które leczę odpowiednią pielęgnacją. Taka pasta nałożona na niedoskonałości znacznie zmniejsza obrzęk.
Maska-peeling-żel 4w1 Tołpa Dermo Face Sebio świetnie oczyszczała skórę i regulowała wydzielanie sebum. Skóra była po niej gładka, a pory zwężone. Być może kiedyś do niej wrócę.
Krem łagodzący Herbata Chia & Aloes przeznaczony do cery suchej, wrażliwej i reaktywnej dość dobrze nawilżał i koił skórę i pozostawia ją miękką i gładką. Ogólnie chyba Wam o nim na blogu nie wspominałam, ale zachowywał się bardzo podobnie do kremu Herbata Matcha & Mango. Był dość rzadki, przez co mało wydajny, ale dobrze sprawdzał się pod makijaż, pomimo tłustego filmu jaki zostawiał na twarzy. Myślę, że jeszcze do niego wrócę.
Dajcie znać w komentarzach czy znacie któreś z tych kosmetyków. Jeśli tak, koniecznie podzielcie się swoją opinią na ich temat.
Nie miałam nic z Twojego denka.
OdpowiedzUsuńZnam tylko Garnier Fructis. :D
OdpowiedzUsuńTen krem łagodzący (ostatni) to musze wypróbowac
OdpowiedzUsuń